Turniej WTA w Rzymie - Iga Świątek oceniła swój mecz na piątkę z plusem
Na konferencji prasowej po swym pierwszym meczu na Foro Italico podczas tegorocznego turnieju liderka światowego rankingu zapytana o to, czy w jej ocenie zagrała perfekcyjny mecz, odparła: "Cieszę się, że od początku do końca byłam skoncentrowana, że zagrałam dobry mecz".
Poproszona o wystawienie sobie oceny odpowiedziała: "pięć plus".
Pytana przez PAP, czy droga po trzecią koronę w Rzymie będzie "spacerkiem", stwierdziła: "Na pewno nie". Podkreśliła, że każdy turniej i każdy mecz jest trudny.
"To na pewno nie będzie spacerek" - powiedziała.
Świątek była pytana o to, jak zareagowała na to, że z rzymskiego turnieju odpadła już jej rywalka Aryna Sabalenka. Wyznała, że praktycznie w ogóle na to nie zareagowała, bo była skoncentrowana na sobie i na czekającym ją meczu. Dodała zarazem, że wie, co to znaczy ciągle zmieniać miejsca.
Świątek wyznała, że chciałaby zobaczyć ponownie, jak gra Rafael Nadal, który zrezygnował z udziału w turnieju w Rzymie. Zapewniła, że ma dla niego szacunek. Dodała, że nie wie, jak bardzo zmaga się z bólem. Podkreślała, że chciałaby zobaczyć go na korcie, ale żeby nie cierpiał.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ krys/