Paweł Faron wystartował w najbardziej prestiżowych zawodach paralotniarskich na świecie
Paralotniarz z Żywca
Paweł Faron jest członkiem kadry narodowej. Zasłynął udziałem w ubiegłorocznej, jubileuszowej (10.) edycji jednego z najtrudniejszych rajdów przygodowych świata, Red Bull X-Alps. Jako pierwszy Polak w historii tych zawodów zajął 14 miejsce.
W tegorocznym Super Finale w Valadares Faron nie jest jedynym Polakiem w stawce. Do udziału w zawodach na drugiej półkuli zgłosiła się także utytułowana Klaudia Bułgakow, a także Tomasz Kuczkowski, Wojciech Maliszewski i Piotr Mieszczak. Przez jedenaście dni, od 14 do 25 stycznia, zawodnicy będą mieli do pokonania odcinki o długości od 50 do ponad 100 kilometrów. Na każdym z odcinków na zawodników czeka po 5-6 punktów kontrolnych położonych na różnych wysokościach. Zwycięży ten, kto w jak najkrótszym czasie zaliczy największą liczbę odcinków.
Bezpieczeństwo
Paralotniarstwo zaliczane jest do sportów ekstremalnych, dlatego organizatorzy szczególna uwagę przykładają do kwestii bezpieczeństwa. W Super Finale specjalna komisja zawodów codziennie rano, po ocenie warunków atmosferycznych, wytycza trasę na dany dzień. Miejsce rozpoczęcia tegorocznych zawodów w ostatnim momencie zostało zmienione z powodu burz i długotrwałych opadów deszczu. Pogoda powstrzymała także przybycie do Brazylii około 30 zawodników z całego świata.
Okolice Valadares to mekka dla paralotniarzy z całego świata. W 2005 roku to ćwierćmilionowe miasto gościło zawody Mistrzostw Świata w Paralotniarstwie.