Mowa nienawiści czy mowa chciwości?
fot. nadesłane
Większość nienawistnych wypowiedzi w dyskursie nie spełnia ścisłych definicji „mowy nienawiści”. Za ich rozpowszechnianie odpowiadają media społecznościowe, kierujące się krótkoterminowym zyskiem. Rozwiązaniem problemu nie jest więc zwalczanie „mowy nienawiści”, tylko regulacje firm Internetowych.